Origami zainspirowało naukowców z MIT i Harvardu do budowy robota, który potrafi sam się rozłożyć z płaskiej formy wyglądającej jak kartka papieru do gotowej do działania formy przestrzennej.
Odkąd udało się opisać origami językiem matematyki można tworzyć z jednej kartki papieru figury, o których nie śnili dawni mistrzowie tej sztuki. Znając odpowiednie teorie matematyczne możemy złożyć realistycznie wyglądające smoki, konie, żółwie i inne stworzenia oraz skomplikowane obiekty zaginając w odpowiedni sposób jedną kartkę papieru, bez użycia nożyczek czy kleju. Inżynierowie także korzystają z technik origami, kiedy muszą zmieścić dużą rzecz w bardzo małej przestrzeni. Wiedza ta przydaje się m.in. przy projektowaniu paneli słonecznych dla satelit okrążających Ziemię czy przy projektowaniu poduszek powietrznych w samochodach.
W stanie spoczynku robot jest płaski (poza silnikami i innymi elementami elektronicznymi) i zanim wkroczy do akcji musi się rozłożyć. Robot jest zbudowany z płaskich segmentów zrobionych z tworzywa, na łączeniach między którymi znajduje się inne tworzywo, które zmienia kształt po podgrzaniu. Wbudowany komputer robota pilnuje, aby złożył się w odpowiedniej kolejności. Zajmuje mu to ok. 4-5 minut, po czym jest gotowy do akcji. Co ważne, nie jest potrzebna ingerencja człowieka w cały proces.
Jak twierdzą twórcy robota, koszt tej maszyny wynosił ok. 11 000$. Jednak teraz, gdy wypracowali działające rozwiązanie, są w stanie zejść z ceną do ok. 100$. Mogłoby to pozwolić na budowanie dużych ilości prostych robotów, które mogłyby znaleźć zastosowanie, np. w akcjach ratowniczych. Płaski robot może się wcisnąć w szczeliny i trudno dostępne miejsca, a następnie się rozłożyć i wkroczyć do akcji.
Niestety, twórcy robota póki co nie mają zamiaru zaczynać masowej produkcji płaskich i rozkładających się robotów. Dla nich celem projektu było sprawdzenie, czy jest to możliwe.